Wreszcie dopisała piękna pogoda i mogłyśmy w sobotę,15 lipca zrobić spotkanie z cyklu “W podwórku” pod nazwą “Zimna woda zdrowia doda”. Spotkanie dotyczyło wody i form korzystania z tego dobrodziejstwa natury. Była balia z tarą i szarym mydłem, by spróbować jak to nasze babcie kiedyś prały. Po praniu było maglowanie, więc też można było babciną maglownicą spróbować przemaglować obrus. Woda to też napoje – poznaliśmy sposoby przygotowania orzeźwiających napojów z ziół dostępnych na naszych łąkach i ogródkach. O wykorzystaniu roślin do robienia napojów na gorące dni opowiadała Lucyna Jurkiewicz. Panie Bogumiła Sołoniewicz i Jolanta Makar przyniosły robione przez siebie napoje. Bogusia zdradziła nam przepis na syrop z mięty, a Jola na napój z pędów sosny, mięty i grapefruita. Degustację napojów uprzyjemniała muzyka w wykonaniu zespołu Lotosy (Andrzej Juszko,Jerzy Gejdel, Mikołaj Grześ) a w śpiewanie włączyły się też jako solistki Kamila Baranowska i Bogumiła Sołoniewicz.. Układaliśmy bukiety wodne, malowaliśmy obrazy kolorowymi farbami, był konkurs na gaszenie świec wodą (ze strzykawki). Był też konkurs na przysłowia o wodzie a wszystko to w otoczeniu wystawy makatek i ręczników z dawnych lat.
Dziękujemy wszystkim, którzy nam udostępnili zabytkowe makatki i ręczniki – pani Weronice Żemojda, pani Lubie Krejza, pani Joli Makar, państwu Andrzejowi i Krysi Juszkom.
Całe spotkanie było w fantastycznym klimacie, o który zadbał nasz wodzirej, czyli pani Ela Czeremcha.
Wspólne śpiewanie wraz z zespołem Lotosy popularnych piosenek tematycznie związanych z wodą wprowadziło ciepłą, rodzinną atmosferę. Jedna z uczestniczek spotkania pani Lila Sołoniewicz – Malecka skomentowała to tak:
“Krynki nasze Krynki
bardzo je kochamy,
siedzimy tu wszyscy
i sobie śpiewamy”
I ten komentarz niech będzie sentencją na następne spotkania “w podwórku”, które planujemy. Najbliższe odbędzie się za dwa tygodnie i oby tylko pogoda nam dopisała…
(tekst: Lucyna Jurkiewicz, foto: Marcin Budrowski)