Od 1994 roku, w styczniowe wieczory w sali widowiskowej GOK-u (wcześniej kino “Krokus”) odbywa się “Wieczór Kolęd”. Pierwszy koncert był skromny, z repertuarem kolęd i pastorałek wystąpił jedynie chór “Pogodna Jesień”.
Po 22 latach, w niedzielne popołudnie ostatniego dnia stycznia 2016r., na scenie występowało aż 6 zespołów oraz jeden duet, które powstały i działają przy GOK Krynki. Z roku na rok zauważamy coraz większą frekwencję na koncertach. Jest to bardzo miłe, szczególnie dla tych, którzy występują, bowiem jeśli jest duża publiczność – znaczy to, że praca nie idzie na marne, że budzi zainteresowanie. Jest to też dowód na to, że nasza lokalna społeczność docenia pracę GOK-u i rzeszy ludzi, którzy swój talent i czas poświęcają temu, aby radośniej i milej żyło się wszystkim w naszym środowisku.
“Wieczór Kolęd 2016” rozpoczął duet wokalny: Kamila Baranowska i Marcin Bielski, którzy wprowadzili publiczność w nastrój bożonarodzeniowy. Kolęda o samotności, wspomnieniach rodzinnego domu, zaśpiewana tylko przy światłach świec, była pięknym początkiem niesamowitej atmosfery tego niepowtarzalnego wieczoru. Kabaret “Na ławeczce”, który w swoim skeczu przedstawił dylematy przyjmowania kolędników i kultywowania obrzędu chodzenia “z gwiazdą”, rozbawił publiczność a jednocześnie przywołał popularny dawniej zwyczaj. Kolędy w aranżacjach rockowo – popowych zaprezentował zespół “Lotosy” zaś dzieci i młodzież z Koła Muzycznego przedstawiła blok instrumentalno – wokalny z popularnymi kolędami. Usłyszeliśmy brzmienie pianina i gitar: akustycznej i elektrycznej oraz piękne głosy młodych wokalistek. A kiedy na scenę wyszedł zespół dziecięcy “Zaranka”, zrobiło się radośnie, kolorowo i głośno. Dzieci, ile sił w płucach, śpiewały piękne kolędy w języku polskim i białoruskim, dając przykład, że “nie dzielą nas wyznania, lecz łączą jak braci a zgoda, miłość, tolerancja – życie ubogaci”. Zespół “Pogodna Jesień” – tak, już zespół, nie chór – zaśpiewał tradycyjne kolędy i pastorałki. Ich występ jak zawsze dostarcza wielu wzruszeń. “Pogodna Jesień” to “prekursor” “umuzyczniania” Krynek. To za ich przykładem zaczęły powstawać kolejne zespoły reprezentujące różne pokolenia. Na zakończenie koncertu wystąpił zespół “Exit”, który wykonał piękny blok, złożony z kolęd tradycyjnych i nowoczesnych w fantastycznej muzycznej aranżacji. Szczególny podziw wzbudzały kolędy wykonywane “a capella”, gdzie można było usłyszeć piękną harmonię głosów.
Nie sposób w tym artykule nie wspomnieć o zasługach Lilii Żylińskiej – naszej instruktor muzycznej, która prowadzi prawie wszystkie zespoły działające w GOK! Dzięki jej pracy dydaktycznej poziom wykonań piosenek jest wysoki – zespół wokalny ” Exit”, zespół “Pogodna Jesień” jak również “Zaranka” korzystają z wiedzy i talentu pani Żylińskiej.
Miłym zaskoczeniem dla wykonawców było piękne podziękowanie od pani burmistrz Jolanty Gudalewskiej. Dobre słowo i zauważenie wkładu pracy jest cenną “premią” dla artystów – amatorów. Umieć podziękować, to dodać skrzydeł wykonawcom. Każdy z nich otrzymał słodki upominek – sympatyczny akcent za chwile radości, jaką nam, publiczności podarowali.
Na koniec duże uznanie należy się naszej kryńskiej publiczności, która zaczyna dopisywać przy imprezach organizowanych w GOK-u. Pani dyrektor Elżbieta Czeremcha serdecznie podziękowała wszystkim obecnym, zapraszając jednocześnie na kolejne imprezy organizowane przez nasz kryński Ośrodek Kultury.
Bowiem nie chodzi tu o ryk oklasków, ale o to, aby ludzie włączali się w życie kulturalne naszej miejscowości, aby proponowane przez GOK imprezy łączyły wszystkich i sprzyjały integracji. Aby nam się tutaj razem dobrze żyło! (opr. LJ)